Zapomniane ciastka

Nigella reklamuje je jako połączenie ciastka z makaronikiem. Jako najprostsze ciastki ever, wystarczy włożyć do nagrzanego piekarnika, wyłączyć piekarnik i iść spać. Jako mały cud w kuchni. Ja mam zgoła inne doświadczenia. Nie, żeby ciastka były niedobre, bo jednak zjedzono wszystkie, ale nie pozostawiały w człowieku tęsknoty na więcej :). No i jednak musiałam je podpiec przez 10 minut, zanim pozostawiłam do wysuszenia. Inaczj były surowe. Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson „At my table”.

Składniki na 12 ciastek:

  • 2 białka
  • szczypta soli
  • 100 g cukru
  • 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
  • 1 łyżeczka octu
  • 1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
  • 75 g posiekanej gorzkiej czekolady
  • 75 g posiekanych pistacji

Wykonanie:

Białka z solą ubić na sztywno. Do piany dodać cukier stopniowo, łyżka po łyżce, wciąż ubijając. Następnie do piany dodać mąkę kukurydzianą, ocet, kardamon, czekoladę i większość pistacji. Delikatnie wymieszać szpatułką.

Blachę natłuścić i wyłożyć papierem do pieczenia. Łyżką nakładać ciasto na blachę, formując mniej więcej kleksy o średnicy 4 – 5 cm (jak na zdjęciu powyżej). Ciastka oprószyć posiekanymi pistacjami.

Ciastka włożyć do piekarnika nagrzanego do temp 180 stopni. Piec 5 minut (lub nie, jeśli chcecie skorzystać z oryginalnego przepisu Nigelli), następnie wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim ciastka do wysuszenia na całą noc.

Podziel sie z przyjaciolmi.
error

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o