Kategoria: Pomysły obiadowe

Pomysły obiadowe

Cukinia faszerowana pomidorem i oscypkiem

Najpierw Euro, teraz Olimpiada. Koszmar. I jak tu nie spędzać czasu w kuchni, kiedy małżonek przyklejony do telewizora? Wskutek dzisiejszej nudy powstała cukinia z pachnącym pomidorem, świeżą bazylią i tartym oscypkiem. No nie mój smak niestety, ale zachwycony małż. wsunął cztery porcje. Składniki: – 3 nieduże cukinie – 1 pomidor – 1 gałązka świeżej bazylii […]

Pomysły obiadowe, Pomysły śniadaniowe

Oscypek w trzech odsłonach

Urlop to najpiękniejszy czas w roku. Warto dla tych dwóch tygodni laby, pracować dzielnie pozostałe 11,5 miesiąca. Właśnie wróciliśmy z gór i przywieźliśmy ze sobą to, co górale mają najlepszego do zaoferowania mojemu małżonkowi, czyli oscypki. A właściwie gołki, czyli wędzone serki z mleka krowiego. Małż. konsumował je przez cały urlop w ilościach hurtowych i […]

Pomysły obiadowe

Wegetariańskie Spaghetti Bolognese

Spaghetti bolognese to jedno z moich ulubionych dań wege. Niestety tylko ja jestem gorącą wielbicielką tej potrawy – mama woli wersję mięsną, małżonek wolałby wersję bez makaronu :). Tym sposobem gotuję raz, a jem cztery dni. I to z niekłamaną przyjemnością! Składniki: – 0,5 opakowania sojowych kotletów mielonych – 1 cebula – 2 ząbki czosnku […]

Pomysły obiadowe

Sos śmietanowy z kurkami i koperkiem

Popełniłam obiad z serii „Jak zostać żoną idealną”. Mój mąż się zajadał w ciszy i skupieniu, po czym poprosił o dokładkę. A wieczorem zapytał czy jutro też mógłby być taki obiad. Sos jest delikatny, bardzo smaczny, intensywnie śmietanowy i koperkowy. Smakuje wyśmienicie jako dodatek do ziemniaków puree i nic więcej już nie trzeba dodawać. Składniki: […]

Pomysły obiadowe

Ziemniaki w mundurkach zapiekane z ziołami

Mój małżonek nie je mięsa od 20 lat. Nasza kuchnia jest głównie wegetariańska, choć zdarzają się wyjątki od tej reguły (wtedy jem sama). Ale żeby nie było za łatwo, mąż nie lubi warzyw. W końcu to, że nie je mięsa, nie oznacza od razu, że został królikiem. Oczywiste prawda? Wszelkie witaminy muszę przemycać 🙂 Tym […]