Dzisiaj mąż zapytał, co będzie miał jutro słodkiego na śniadanie do pracy, skoro nie kupiłam żadnych owoców na bazarku. Odpowiedziałam, że czekoladowe muffinki. Zapytał: „Ale takie słodkie, zwykłe, czekoladowe muffinki? Bez owoców i innych zdradliwych witamin? Super!”. Cóż było robić, słowo się rzekło, kobyłka u płota. Prezentuję przepis najprostszy z prostych na szybkie, słodkie babeczki. […]