Dostałam zamówienie na mleczne rogale. Takie z makiem, dostępne w każdej piekarni w Polsce. Niestety nie podołałam (chociaż jeszcze się nie poddałam, poczekam do lata). Za to podczas moich prób wyszły całkiem smaczne, chrupkie rogaliki, doskonałe na śniadanie. Czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Inspiracja.
Składniki na 8 rogalików:
– 250 g mąki pszennej
– 75 g mleka
– 12 g świeżych drożdży
– 3 łyżki cukru
– 1 jajko
– 50 g roztopionego masła
Wykonanie:
Jeśli używacie maszyny do chleba, dodajcie składniki w kolejności mokre, sypkie, na końcu drożdże i nastawcie program do wyrabiania ciasta bez pieczenia. Tradycjonaliści muszą pracę wykonać ręcznie, w tym celu należy najpierw przygotować rozczyn (drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, łyżką mąki i 3 łyżkami letniego mleka, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut). Skłócić jajko, dodać sól, resztę letniego mleka, cukier, roztopione (i ostygnięte) masło, rozczyn drożdżowy oraz mąkę. Wyrobić gładkie ciasto i odstawić przykryte ściereczką do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na godzinę.
Po tym czasie ciasto jeszcze raz krótko wyrobić. Podzielić ciasto na dwie części, z których uformować kule. Każdą kulę ręką (lub wałkiem do ciasta) spłaszczyć na gruby placek o średnicy ok 20 cm i pokroić na cztery trójkąty. Każdy z nich zwijać od szerszego końca do szpica, formując rogaliki. Końce rogalików połączyć ze sobą. Ułożyć na blasze, przykryć ręcznikiem i odstawić do napuszenia na kolejne 40 minut. Po tym czasie posmarować skłóconym jajkiem i wstawić do zimnego piekarnika. Nastawić temperaturę z rogalikami w środku.
Piec w temperaturze 180 stopni przez 15 – 20 minut.
Dodaj komentarz