Bardzo łatwe ciasto, bardzo szybkie i bardzo smaczne. Intensywnie bananowy smak i zapach. Najlepszym dodatkiem byłaby gorzka czekolada, ale niestety nie miałam. Biała, jak się okazało, też bardzo dobrze pasuje. Ciasto długo utrzymuje świeżość, jest dosyć wilgotne, świetnie sprawdzi się na wycieczce lub jako dodatek do drugiego śniadania w pracy. Inspiracja.

Składniki:

• 3 dojrzałe banany średniej wielkości
• 75 g masła
• 125 g cukru trzcinowego
• szczypta cynamonu
• 1 jajko
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• szczypta soli
• 250 g mąki pszennej
• 30 g białej czekolady (lub gorzkiej)
• garść rodzynek

Wykonanie:

W misce wymieszać roztopione masło z rozgniecionymi bananami. Można je rozgnieść widelcem, ja użyłam praski do ziemniaków. Dodać cukier, skłócone jajko i wanilię. Wymieszać. Na koniec dodać mąkę wymieszaną z sodą i szczyptą soli. Czekoladę pokroić w dużą kostkę, o boku dł ok 5 mm, dodać do mąki razem z garścią rodzynek. Ciasto wymieszać widelcem tylko do połączenia składników.

Formę keksówkę wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Wyłożyć na nią ciasto.

Piec w temp 180 stopni do suchego patyczka, czyli ok 60 minut.

Podziel sie z przyjaciolmi.