Mistrzostwo świata burgerowego. Absolutnie wspaniały obiad. Pyszny, wegetariański, zdrowy i – jeszcze raz powtórzę – najsmaczniejszy na świecie. Doceniany nawet przez kogoś, kto bakłażanów organicznie nie cierpi. Koniecznie musicie go przygotować. Z przepisu wychodzą dwa burgery. Ja podałam je z ziemniakami zapiekanymi z mozzarellą i suszonymi pomidorami. Dla towarzystwa. Przepis pochodzi z książki Jamiego Olivera „One”.
Składniki na dwa burgery:
- 1 duży bakłażan (ok. 400 g)
- 1 jajko
- 30 g parmezanu (ja nie miałam, więc użyłam bułki tartej)
- kulka sera mozzarella (125 g)
- słoik suszonych pomidorów w oliwie
- pęczek świeżej bazylii
- 2 bułki hamburgerowe
Wykonanie:
Nagrzać dużą patelnię na średnim ogniu. Bakłażan przekroić wzdłuż na pół i z każdej połowy wzdłuż wykroić dwa grube (ok 2 cm grubości) plastry. Posolić z obydwu stron i położyć na nagrzanej patelni. Smażyć na suchej patelni przez 3 minuty, potem plastry odwrócić na drugą stronę i smażyć kolejne 3 minuty.
W głębokim talerzu skłócić jajko. Do drugiego talerza nasypać drobno potarty parmezan (lub bułkę tarta). Kulkę sera mozzarella osuszyć i pokroić w plastry, odłożyć. Suszone pomidory wyjąć z oliwy i posiekać niezbyt drobno, liscie bazylii obrać z łodyżek.
Podsmażone plastry bakłażana namoczyć w jajku i obtoczyć parmezanem lub bułką tartą z obu stron. Na nagrzaną patelnię wlać chlust oliwy z pomidorów i smażyć na niej wszystkie cztery plastry bakłażana obtoczone w jajku i parmezanie / panierce przez 90 sekund. Po tym czasie bakłażana przewrócić na drugą stronę i na każdym plastrze ułożyć suszone pomidory, plastry mozzarell i większość liści bazylii. Smażyć przez kolejne 90 sekund. Po tym czasie dwa plastry położyć na sobie, nadzieniem do środka. To samo z pozostałymi dwoma plastrami. Tak przygotowaną bakłażanową kanapkę przewrócić i podsmażyć z drugiej strony. Smażyć po 30 sekund z obu stron aż do zezłocenia.
W tym czasie bułkę hamburgerową przekroić wzdłuż, włożyć do tostera i podgrzać. Do tak przygotowanych bułek nałożyć bakłażowego burgera. Ozdobić resztą świeżej bazylii. Smacznego!
Dodaj komentarz