Ten przepis na warzywne kotleciki kołatał się w mojej głowie już od dawna, w końcu nadeszła pora na jego wypróbowanie. Trzeba było wykorzystać dwa brokuły zakupione ongiś w promocji i przebywające w lodówce już stanowczo za długo. Przygotowanie obiadu dla czterech osób zajęło mi godzinę, z pewną dozą nieśmiałości spróbowałam efektu i sama siebie poklepałam po plecach (jak mawia znajomy Czech). Efekt jest zniewalający. Bardzo serdecznie polecam.
Składniki na 10 kotletów:
– 2 brokuły
– 3 cebule
– 2 jajka
– 12 łyżek kaszy manny
– sól, pieprz
oraz:
– bułka tarta
Wykonanie:
Brokuła podzielić na różyczki i ugotować do miękkości (ok 10 minut), przelać zimną wodą, odstawić. Cebulę poszatkować i zeszklić na oliwie. Odcedzone i przestudzone brokuły roznieść widelcem (lub praską do ziemniaków), dodać przesmażoną cebulkę, jajka, kaszę mannę i doprawić do smaku. Wszystkie składniki połączyć ze sobą w jednolitą masę (praską do ziemniaków).
W ręku formować kotleciki, obtaczać w bułce tartej, smażyć z dwóch stron na oleju. Podawać z mieniakami i sałatką.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Smacznie! 😉
Dzięki za przepis. Właśnie czegoś takiego szukałam. Brokuł ugotowany, czas przygotować kotleciki.