Zakochałam się w zdjęciu Madzi i zapragnęłam zjeść na śniadanie taką owsiankę. Z powodu nastania jesiennych dni nie mogłam użyć truskawek, natomiast banany okazały się godnym zastępstwem. Owsianka jest smaczna, ale mnie nie zachwyciła. Szczególnie na zimno, na drugi dzień nie jest tak smaczna, jak zwykle owsianka bywa. Nawet polana miodem.
Składniki na 3 tartaletki:
– 50 g płatków owsianych
– szczypta sody oczyszczonej
– 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1 białko
– 200 g jogurtu naturalnego (u mnie bałkański)
– 1 – 2 banany
Wykonanie:
Wymieszać suche składniki. Ubić białko na sztywną pianę, połączyć z jogurtem naturalnym, wmieszać suche składniki. Przełożyć do naczyniek żaroodpornych. Na wierzchu owsianki poukładać banany pokrojone w plastry.
Piec w temperaturze 180 stopni przez 30 – 40 minut.
Śniadanie jak ze snu – wymarzone 🙂 I idealne na zimowe dni 🙂