Dzisiejszy dzień znów spędzimy na wystawie psów rasowych, w doborowym towarzystwie, trzeba upiec coś słodkiego do kawy. Bez dwóch zdań. Wstałam o 7:00 i godzinę później miałam już dwie blaszki muffinków ze świeżą żurawiną, po 12 sztuk z każdego rodzaju. Jedne są już w tonacji jesiennej, to te z kardamonem, cynamonem i olejkiem pomarańczowym (inspiracja), drugie desperacko trzymają się lata, bo sa połączeniem żurawiny z kokosem (inspiracja).
Muffinki z żurawiną, cynamonem i kardamonem
Składniki na 12 sztuk:
– 1 szklanka mąki pszennej (typ 650)
– 0,5 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
– 0,5 szklanki białego cukru
– 1 łyżeczka sody oczyszczonej
– 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1 łyżeczka mielonego kardamonu
– 0,5 łyżeczki mielonego cynamonu
– 2 jajka
– 1 szklanka mleka
– 3 łyżki oleju rzepakowego
– kilka kropel aromatu pomarańczowego
– 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
– 1 szklanka świeżej żurawiny
– brązowy cukier do posypania muffinków
Wykonanie:
W jednej misce wymieszać suche składniki ze sobą, w drugiej mokre. Kilka żurawin przeciąć na połówki. Wymieszać ze sobą obie miski, wmieszać owoce. Przełożyć do papilotek, posypać brązowym cukrem.
Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 25 minut.
Kokosowe muffinki z żurawiną
Składniki na 12 sztuk:
– 200 g maki pszennej (typ 650)
– 2 łyzeczki proszku do pieczenia
– 40 g wiórków kokosowych
– 100 g białego cukru
– 65 g oleju rzepakowego
– 250 ml mleka kokosowego
– 1 jajko
– 200 g świeżej żurawiny
– wiórki kokosowe do posypania muffinek
Wykonanie:
W jednej misce wymieszać suche składniki ze sobą, w drugiej mokre. Wymieszać ze sobą obie miski, wmieszać owoce. Przełożyć do papilotek, posypać wiórkami kokosowymi.
Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 25 minut.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Żurawinowy zawrót głowy:)