W Anglii rabarbar jest bardzo drogi niestety. To dla mnie prawdziwy dramat, bo rozpieszczona polskimi warunkami przywykłam do pieczenia niezliczonych ciast z tym cierpkim owoco – warzywem. Jak to tak wiosna bez rabarbaru? Będę musiała pomyśleć o własnych krzaczkach w ogrodzie. Póki co, wspomogłam te kilka smętnych gałązek mieszanką dżemu malinowego i żurawiny. Ciasto wyszło bardzo smaczne, dosyć suche, lekko orzechowe w smaku dzięki dodatkowi mąki orkiszowej. Inspiracja.
Składniki na spód:
– 1 szklanka razowej mąki orkiszowej (typ 2000)
– 1 szklanka mąki pszennej (typ 650)
– 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
– 150 g masła
– 1 jajko
– 1 żółtko
– 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany (opcjonalnie)
Składniki na nadzienie:
– 0,7 kg rabarbaru
– 4 łyżki brązowego cukru
– 150 g dżemu malinowego
– 150 g żurawiny w słoiku
Składniki na kruszonkę:
– 185 g mąki pszennej
– 100 g brązowego cukru
– 100 g masła
Wykonanie:
Z podanych składników zagnieść kruche ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozłożyć na natłuszczonej blasze i podpiec w temperaturze 180 stopni na złoty kolor (ok. 15 minut).
Rabarbar obrać ze skórki i pokroić w kawałki o szerokości ok 1 cm. Zasypać cukrem i podsmażyć na suchej patelni. Smażyć, często mieszając, aż rabarbar puści sok i zmięknie. Dodać mieszankę dżemów, całość wymieszać. Nadzienie wyłożyć na podpieczony spód.
Masło roztopić w rondelku i dodać do cukru z mąką. Całość wymieszać widelcem. Kruszonkę wysypać na ciasto.
Piec w temperaturze 180 stopni przez 30 – 40 minut.
Dodaj komentarz