Teraz dopiero czuję, że nadchodzi lato. Tarta truskawkowa jest dla mnie konieczna, bym poczuła delikatny przedsmak wakacji. Delikatna, waniliowa ze świeżymi truskawkami i pachnącymi, chrupiącymi migdałami. Cudowna. Inspiracja.
Składniki na spód:
– 250 g mąki pszennej
– 140 g margaryny
– 2 czubate łyżki cukru
– 1 jajko
– 2 łyżki zimnej wody
Składniki na creme patissiere:
– 250 ml mleka
– 3 żółtka
– 20 g mąki pszennej
– 50 g cukru
– ziarenka z połowy laski wanilii
oraz:
– 500 g truskawek
– 2 łyżki płatków migdałowych
Wykonanie:
Mąkę zmiksować z cukrem i masłem. Dodać jajko i wodę. Ciasto zmiksować, przełożyć na natłuszczoną formę do tarty, palcami ugnieść na całej powierzchni formy. Na cieście położyć papier do pieczenia, obciążyć (np. grochem) i wstawić na 15 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Po kwadransie, ściągnąć obciążenie i podpiec spód tarty na złoty kolor (jeszcze 10 – 15 minut).
Zagotować mleko z przeciętą wzdłuż laską wanilii (gdy wanilia będzie ciepła, wyskrobać z niej ziarenka i wmieszać do mleka). Żółtka z cukrem utrzeć na puszystą masę. Do masy przelać powoli gorące mleko, dodać mąkę i wszystko krótko zmiksować. Potem przelać do garnuszka z grubym dnem i gotować cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje. Krem przełożyć na ostudzony spód tarty.
Truskawki umyć, osuszyć ręcznikiem i podzielić na ćwiartki. Płatki migdałowe uprażyć na suchej patelni. Na ostudzony krem wyłożyć truskawki, posypać migdałami. Wstawić do lodówki na minimum 2 godziny.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Dodaj komentarz