Najlepszy Małżonek roku 2013 poprosił o męską wersję sałatki. Taką sałatkę bez świeżych warzyw, najlepiej z użyciem samych puszkowych przetworów, no i oczywiście, z ogromną ilością majonezu. Hasło przewodnie: Im mniej witamin, tym lepiej. Cóż było robić, zakasałam rękawy i do dzieła.
Składniki:
– 0,25 kapusty pekińskiej
– 1 duży pomidor
– 0,5 puszki kukurydzy
– 0,5 puszki czerwonej fasoli
– 0,5 puszki białej fasoli
– 0,5 puszki zielonego groszku
– 10 oliwek czarnych
– 10 oliwek zielonych
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 5 łyżek majonezu
– 1 op. sosu do sałatek w proszku (u mnie sos francuski vinegrette)
Wykonanie:
Kapustę pekińską drobno poszatkować, pomidor pokroić w kostkę, wypłukać wszystkie puszkowe warzywa. Oliwki pokroić na połówki wzdłuż dłuższego boku. W osobnym naczyniu wymieszać oliwę z majonezem i sosem vinegrette.
W dużej misce warstwowo układać dwie trzecie kapusty pekińskiej, kukurydzę, czerwoną fasolę, białą fasolę, groszek, pomidor. Wylać sos i dokładnie rozprowadzić po warzywach. Dodać resztę kapusty pekińskiej, na wierzchu ułożyć oliwki.
ach ci faceci 😛 miałam tak samo z pewnym facetem 😀 im mniej zdrowe tym lepiej 😛
pozdrawiam ciepło,
Szana :)!