Krem grzybowy

Kolega przyniósł nam kilka zebranych przez siebie grzybów. Za mało do zupy, za dużo do jajecznicy. Chwilunia. Właściwie to nie może być za mało grzybów do zupy, przecież można zmniejszyć ilość wody, aby zwiększyć nasycenie grzybowe… Oto przepis na pół garnka kremu grzybowego. Voila!

Składniki: 
– 200 g grzybów (u mnie prawdziwki czerwonołebki)
– 25 g masła
– 2 liście laurowe
– 4 ziarna pieprzu czarnego
– 4 gałązki świeżego tymianku
– 1 ząbek czosnku
– 1 mala cebula czerwona
– 1 mała marchewka
– 6 małych ziemniaków
– 2 łyżeczki soli
– 3 łyżki kwaśnej śmietany

z2

Wykonanie:
Grzyby umyć (ja umyłam tylko kapelusze, a nóżki obrałam ze skórki), pokroić na duże kawałki. Zalać 1 litrem wody, dodać masło, liście laurowe, pieprz, tymianek. Postawić na gazie i dodawać ząbek czosnku zgnieciony bokiem noża, cebulę pokrojoną w półplasterki, marchewkę pokrojoną w plasterki. Jak się wszystko zagotuje, dodać ziemniaki pokrojone w kostkę oraz sól. Gotować na małym ogniu ok. 40 – 60 minut.

Jak wszystkie warzywa i grzyby będą już miękkie, spróbować zupy i ewentualnie dodać jeszcze soli i pieprzu (tym razem mielonego). Wyłowić liście laurowe, czosnek, gałązki tymianku (to proste, wystarczy zamieszać drewnianą łyżką zupę, a tymianek się wokół niej sam obwiąże). Zestawić z ognia, odczekać 5 minut i zmiksować zupę blenderem.

Dodać śmietanę (żeby się nie zważyła w osobnym naczyniu zmieszać śmietanę z 10 łyżkami zupy – zupy musi być 2 razy więcej niż śmietany). Wmieszać do kremu grzybowego. Podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym.

z3
Podziel sie z przyjaciolmi.
error

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o