Moje ulubione wiśnie w odsłonie dla dorosłych. Powinny być w spirytusie, ale wskutek różnych perturbacji, udało mi się kupić tylko wódkę. Tym sposobem nie wiem czy się wszystko uda, czy wiśnie się nie zepsują, gdy sok rozcieńczy wódkę… Dopisek z listopada 2012: wiśnie są super, twarde i bardzo alkoholowe.
Składniki:
– wiśnie
– spirytus (w moim przypadku wódka 40 %)
– biały cukier
Wykonanie:
Słoiki umyć, wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 130 stopni i wyparzać przez 10 minut. Wiśnie wydrylować i układać warstwami w słoikach, na przemian z cukrem. Pierwszą warstwę tworzą owoce, ostatnią cukier. Trzy kopiaste łyżki wiśni na dwie łyżki cukru. Owoce ugniatać ciasno łyżką. Wszystko zalać alkoholem, słoiki dokładnie zakręcić.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Witam! Mam pilne pytanie 🙂 Czy te wiśnie można otwierać w dowolnym momencie, po czym zakręcać trzymać czas nieokreślony i znowu otwierać kiedy będziemy je potrzebowali. Chodzi mi o to, czy wiśnie raz otwierane się nie zepsują ? Pozdrawiam 😉
Obawiam się, że wiśnie raz otwierane można przechowywać w lodówce kilka dni, ale nie wiecznie. Trzeba je zużyć w przeciągu mniej więcej tygodnia.