Z Sandecji przywieźliśmy sporo owoców, w końcu przebiega tamtędy Małopolski Szlak Owocowy. Owoce są soczyste, słodkie i tanie. Na pierwszy ogień poszły śliwki. Były tak smaczne, że szkoda było zrobić z nich powidła, zostały w całości zatopione w octowej słodko – kwaśnej zalewie.
Składniki na 4 słoiki:
– 2,5 kg śliwek węgierek
Zalewa:
– 500 ml wody
– 100 ml octu
– 50 g cukru
– 4 goździki
– 0,5 łyżeczki cynamonu
Wykonanie:
W garnku zagotować wodę z dodatkiem cukru, octu, cynamonu i goździków. Słoiki umyć, wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 130 stopni i wyparzać przez 10 minut. Śliwki przekroić wzdłuż na połowy, wyjąć pestkę. Owoce układać ciasno w słoikach skórkami do góry, wypestkowanymi środkami na dół. Z zalewy wyłowić goździki, powkładać po jednym na słoik. Zalać wrzącą zalewą. Zakręcić dobrze i wstawić do piekarnika nagrzanego do 130 stopni na 12 minut w celu pasteryzacji.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Dzisiaj robie sliwki wedlug przepisu ;zobacze co wyjdzie!!!!