Ostatni już urlopowy deser owocowy. Deser jest przewrotny dla mnie, ponieważ jestem osobą, która organicznie nie cierpi przetworów bananowych, a ich zapach mnie po prostu mdli. Banany mogę spożywać jedynie w ich formie podstawowej, natomiast Ukochany Małżonek je uwielbia w każdej postaci, nawet w formie nektaru. Brrr. Deser specjalnie dla bananowych wielbicieli.
Składniki na 1 porcję:
– 1 banan
– 4 łyżeczki brązowego cukru
– masło do smażenia
– 2 gałki lodów waniliowych
– 10 g czekolady mlecznej
Wykonanie:
Banana przeciąć wzdłuż na pół, wewnętrzną stronę posypać brązowym cukrem. Rozpuścić masło na patelni, ułożyć na niej banana na posłodzonej stronie, posypać cukrem niesmażoną część banana. Owoc obrócić.
Banan zmięknie, więc można go na patelni przepołowić i przełożyć na talerz już cztery kawałki. Przystroić lodami i startą czekoladą.
Dodaj komentarz