Zawsze chciałam spróbować pesto. Koniecznie chciałam przygotować je tradycyjnie, przy pomocy moździerza. Niestety nie mam takiego sprzętu i nie umiem znaleźć go na żadnym pchlim targu. Postanowiłam zmiksować pesto za pomocą blendera. Tak bardziej futurystycznie. Smakuje pewnie tak samo, ale jednak żal mi, że nie zostało utarte w moździerzu. Następne na pewno będzie. Inspiracja.
Składniki:
– 20 dużych liści świeżej bazylii
– 2 łyżki ziaren słonecznika
– 3 łyżki oliwy z oliwek
– szczypta soli
Wykonanie:
Ziarna słonecznika podprażyć na suchej patelni do uzyskania złotego koloru. Odstawić do ostygnięcia.
Do plastikowej miski włożyć wszystkie składniki, zetrzeć blenderem na jednolitą masę. Domowe pesto można przechowywać w lodówce ok tygodnia. Trzeba je włożyć do pojemnika, przykryć warstwą oliwy z oliwek i zamknąć szczelne wieczko.
Dodaj komentarz