Nie planowałam Walentynek, bo to święto mnie ani ziębi, ani grzeje. Nie obchodzę, nie spodziewam się kartki od Małż, ani kwiatów. Dlatego jakież było moje zdziwienie, gdy na stole pojawiła się i kartka, i różyczki. Musiałam szybko upiec jakieś Walentynkowe ciasto. Wybór padł na amerykański Red Velvet Cake, czyli ciasto Czerwony Jedwab. Bardzo proste, szybkie, z efektem WOW! Ciasto wygląda jak tort, ale smakuje zupełnie inaczej. Czerwone spody są leciutkie, delikatne, aksamitne w smaku, a krem z serka Philadelphia jest słono – słodki. Jedyny w swoim rodzaju. Bardzo gorąco polecam Wam Red Velvet Cake, tylko przygotujcie je sobie z wyprzedzeniem, bo najlepiej smakuje na drugi dzień po upieczeniu. Inspiracja.

Składniki na ciasto:

• 400 g mąki pszennej
• 300 g cukru drobnego do wypieków
• 1 łyżka gorzkiego kakao
• 1/2 łyżeczki soli
• 2 duże jajka
• 1,5 szklanki oleju roślinnego
• 1 szklanka maślanki (u mnie jogurt naturalny)
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 2 x 1 łyżeczka winnego octu
• 2 x 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 60 ml czerwonego barwnika spożywczego w płynie

Składniki na krem:

• 600 g pełnotłustego serka kremowego Philadephia
• 200 g masła w temp pokojowej
• 250 g cukru pudru
• 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

Wykonanie:

W jednej misce wymieszać mąkę, cukier, kakao i sól. W drugiej misce trzepaczką do jajek wymieszać jajka, olej, barwnik spożywczy, maślankę i wanilię. Suche składniki przesiać do mokryć, całość wymieszać łyżką do połączenia się składników. Ciasto podzielić na dwie połowy.

Piekarnik nagrzać do temp 180 stopni. Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia (tylko spód).

W małej miseczce wymieszać 1 łyżeczkę winnego octu z 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej. Mikstura będzie się bardzo pienić, wymieszaną pianę natychmiast dodać do jendej połowy ciasta. Całość wymieszać i wyłożyć na tortownicę. Wyrównać.

Piec w temp 180 stopni do suchego patyczka, czyli ok 25 minut.

Ciasto wyjąć z piekarnika, odłożyć na 10 minut. Nożem odkroić ranty ciasta od tortownicy, otworzyć tortownicę i wyjąć upieczony spód na papierze do pieczenia. Odłożyć do ostygnięcia.

Tortownicę wyłożyć nowym arkuszem papieru do pieczenia (sam spód). W miseczce rozpuścić drugą łyżeczkę octu winnego z półową łyżeczki sody oczyszczonej, pianę przelać do drugiej połowy ciasta, wymieszać, wyłożyć na tortownicę, podpiec do suchego patyczka. Obydwa upieczone spody pozostawić do całkowitego ostygnięcia.

W malakserze posiekać masło w temp pokojowej z cukrem pudrem. Dodać serek Philadelphia i całość zmiksować na gładki krem. Odstawić do lodówki na pół godziny, żeby krem zgęstniał (jeśli zachodzi taka potrzeba).

Obydwa blaty ciasta wyrównać nożem, ściąć wszelkie wierzchołki, ścięte ciasto pokruszyć, posłuży nam za ozdobę gotowego tortu. Pierwszy blat ciasta położyć na paterze, przełożyć połową kremu, ułożyć drugi blat, przełożyć resztą kremu. Wierzch posypać okruszkami ciasta.

Ciasto przechowywać w lodówce.

Podziel sie z przyjaciolmi.