Przepis na to ciasto znalazła Karo. Upiekła, poczęstowała mnie, a ja się zakochałam. Ciasto jest genialne. Miękkie, słodkie czekoladą, ale i kwaskawe wiśniami, bardzo długo świeże, a robi się je błyskawicznie.
Składniki:
– 4 jajka
– 150 g brązowego cukru
– 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
– 1 łyżeczka soku z cytryny
– 150 g kwaśnej śmietany
– 250 g mąki pszennej
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 100 g gorzkiej czekolady
– 0,5 kg wiśni
Wykonanie:
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i pokrojoną (niezbyt drobno) czekoladą. Białka ubić z sokiem z cytryny na sztywną pianę. Zmiksować żółtka, cukier, śmietanę i wanilię. Dodać mąkę, zmiksować do połączenia składników. Na koniec dodać pianę z białek i wymieszać wszystko drewnianą łyżką.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć na nią połowę ciasta. Wyrównać, poukładać na całej powierzchni wydrylowane wiśnie. Przykryć reszta ciasta.
Piec w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 60 minut, do suchego patyczka.
Podziel sie z przyjaciolmi.
moje było ladniejsze 😉