Nie było mnie tu prawie miesiąc, za co bardzo przepraszam. Ostatnio czas płynie mi bardzo szybko i zaczynam mieć problemy z ogarnięciem wszystkiego. Mam nadzieję, że chwilowe jedynie. Wracając do babeczek (upieczonych już ponad trzy tygodnie temu), serdecznie zapraszam do wypróbowania kolejnego przepisu na kawowe słodkości z kremem. Cupcakes rządzą! 😉
Składniki na babeczki:
– 115 g masła
– 130 g brązowego cukru
– 3 jajka
– 300 g mąki pszennej
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 60 ml mleka
– 1 łyżka ekstraktu z wanilii
– 15 g gotowego cappucino w proszku (1 saszetka)
Składniki na krem:
– 250 g serka mascarpone
– 250 g kremowego serka Philadelphia
– 1 łyżka kawy rozpuszczalnej (+ 2 łyżki wrzącej wody)
– 4 łyżki cukru pudru
Wykonanie:
Utrzeć masło z cukrem na puszystą masę, dodać jajka i ekstrakt z wanilii, na końcu mleko. W drugim naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i proszkiem cappucino. Suche składniki dodać do mokrych, zmiksować. Ciasto nałożyć do papilotek, wyrównać.
Piec w temperaturze 180 stopni przez 20 – 25 minut (do suchego patyczka). Ostudzić na kratce.
Kawę rozpuścić w 2 łyżkach wrzącej wody, odstawić do przestygnięcia. Do kawy dodać obydwa serki i cukier puder. Ubić krem. Niestety krem nie wychodzi tak sztywny, jak chciałabym, żeby wyszedł, ale też nie spływa z babeczek, trzyma konsystencję, nie sprawia problemów.
Cudne 🙂
Mi też ciągle brakuje czasu, niestety…