Na obiad upiekłam dzisiaj kotleciki z kalafiora. Pyszne, mięciutkie, pikantne, cudne. Do tego sałatka grecka, a właściwie dwie – dla mnie wersja bez oliwek, dla małż. pełnowartościowa. Super obiad dla mnie no i, co się rzadko zdarza, małżonek też zachwycony. Inspiracja.
Składniki na kotlety:
– 1 główka kalafiora
– 4 łyżki kaszy manny
– 6 łyżek bułki tartej
– 50 g masła
– szczypta suszonego koperku lub pietruszki
– szczypta mielonej ostrej papryki chili
– szczypta kurkumy
– szczypta majeranku
– szczypta bazylii
Składniki na dwie miski sałatki:
– 0,5 sałaty lodowej
– 2 pomidory
– 1 ogórek zielony
– 1 cebula czerwona
– 200 g sera feta
– 0,5 opakowania oliwek
– 2 opakowania sosu do sałatek w proszku (ogródkowe zioła)
Wykonanie:
Kalafior podzielić na różyczki i ugotować w osolonej wodzie. W czasie, gdy kalafior się gotuje, porwać sałatę na kawałki, porozkładać do misek. Na sałatę położyć pokrojonego w kostkę pomidora, na to pokrojoną w półplasterki cebulę, półplasterki ogórka, pokrojony w kostkę ser feta, na sam wierzch oliwki (fakultatywnie ;)). Sos wymieszać z 6 łyżkami wody i 6 łyżkami oliwy z oliwek. Oblać sałatkę sosem.
Ugotowany kalafior zmienić w puree tłuczkiem do ziemniaków. Dodać kaszę mannę, bułkę tartą, masło i przyprawy. Wymieszać. Z masy kalafiorowej uformować kulki, lekko spłaszczyć i smażyć na gorącym oleju z dwóch stron na złoty kolor.
Dodaj komentarz