Pyszny, zdrowy, piękny i kolorowy posiłek. Uwielbiam tarty, mówiłam to już? 🙂 Tarta jest nieziemsko dobra zarówno na ciepło, jak i na zimno, nawet z lodówki na drugi dzień. Obiad bogów.
Składniki na ciasto:
– 200 g mąki pełnoziarnistej (mieszkanka mąki orkiszowej, żytniej i pszennej)
– 1 łyżeczka soli
– 2 żółtka
– 125 g margaryny do pieczenia
– 2 łyżki zimnej wody
Składniki na nadzienie:
– 0,5 brokuła podzielonego na niezbyt małe różyczki
– 0,5 czerwonej cebuli
– 0,5 papryki
– 0,5 puszki fasoli czerwonej
– 100 g sera feta
– 2 garści pestek dyni
oraz:
– 330 g kwaśnej śmietany 18%
– 2 jajka
– 2 białka
– pieprz i papryka słodka
Wykonanie:
Zagnieść ciasto z mąki z solą, żółtek, margaryny i wody. Uformować kulę i wstawić na 30 minut do lodówki.
Zblanszować brokuła (wrzucić pokrojone w różyczki pół brokuła do gotującej się osolonej wody na 5 minut, potem przepłukać zimną wodą), pokroić ser feta i paprykę w kostkę, przepłukać fasolę. Poszatkować drobno cebulę. W misce wymieszać jajka z białkami i śmietaną, doprawić pieprzem i papryką.
Wysmarować tłuszczem formę na tartę, wyłożyć na nią ciasto z lodówki . Gęsto nakłuć spód widelcem. Podpiec w temperaturze 180 stopni przez 15 minut.
Na podpieczony spód wyłożyć brokuły, pomiędzy nie wysypać paprykę, fasolę, cebulę i ser feta. Tartę zalać śmietanowo – jajeczną masą. Wierzch posypać pestkami dyni.
Piec w temperaturze 180 stopni aż środek się zetnie, czyli ok. 35 – 45 minut.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Ale smakowita tarta. 🙂 I do tego zdrowa! Trzeba będzie kiedyś wypróbować.
Bardzo kolorowo się prezentuje 🙂 Idealny zdrowy, późno letni posiłek 🙂 Tarty również uwielbiam a te, pełnoziarniste smakują mi chyba nawet bardziej 🙂
Super pomysł na pyszny obiad:)
zdrowo i kolorowo i smacznie 🙂
Pomysł przedni
zrobiłam ,wyszła piękna lecz niestety smak nie mój i nie mogo męża raczej więcej nie zrobię tej tarty.Dodam iż mój mąż raczej na jedzenie nie narzeka zaś to nam nie przypadło do gustu.
Mój mąż też ta warzywnymi tartami nie przepada, a już pełnoziarnisty spód go odrzuca. natomiast ja mogłabym tarty jest na śniadania, obiady i kolacje 🙂
Dziękuję za przepis, tylko zamiast niezbyt zdrowego utwardzanego tłuszczu (margaryna) zmieniłem na masło. Pozdrawiam