Pewnego dnia wybrałam się na kolejne warsztaty szkoleniowe z psem, a tam, zamiast zwyczajowej kawy z termosu i bigosu z garnka, stoły uginały się pod tartami warzywnymi, ciasteczkami florentynkami, ciastami czekoladowymi i wszelakimi innymi cudownościami. I tak właśnie poznałam Polę. Pola ma dwa psy i szkoli je w kierunku mojego ukochanego obedience oraz prowadzi bloga kulinarnego Zgotowani. Spotkanie niesamowite. Od tego czasu zaglądam na Apoloniowego bloga regularnie, tym razem zaczerpnęłam stamtąd przepis na ciasto cytrynowo – migdałowe. Ciasto jest dosyć wilgotne i ciężkie, ale cudownie cytrynowe, zarówno w smaku, jak i zapachu.
Składniki:
– 150 g masła
– 1 szklanka cukru pudru
– 6 jajek
– 4 cytryny
– 200 g mielonych migdałów
– 1 szklanka mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem, żółtkami oraz skórką i sokiem z cytryny. W osobnym naczyniu ubić białka, dodać do masy cytrynowej. Dodać migdały i mąkę ziemniaczaną, delikatnie wymieszać. Przelać ciasto do natłuszczonej formy do tarty.
Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni, piec przez 10 minut. Zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec dalej przez kolejne 30 – 40 minut.
Podziel sie z przyjaciolmi.
świetny przepis na ciasto, a takie cytrynowe są mimo tego, że słodkie to bardzo orzeźwiające 🙂
Coś dla mnie, bardzo lubię takie zdecydowane cytrusowe smaki 🙂