Wyspy zatonęły w serduszkach, różach, czekoladkach i wszechobecnej czerwieni. A mnie wciąż to święto zupełnie nie wzrusza. Z radością i niecierpliwością czekam na 8 marca, na tulipany, słońce i wiosnę, 14 lutego nie kojarzy mi się z miłością nic a nic. Po tym przydługim wstępie, który miał być swego rodzaju usprawiedliwieniem dla nieobecności na blogu deserów w kształcie serca, zapraszam Was na najprostsze ciasto na świecie. Słono – słodkie, chrupkie, z kwaśnym akcentem żurawiny. Koniecznie z polewą z gorzkiej czekolady, zamykającą komplet wszystkich smaków odczuwanych przez człowieka (poza umami ;)). Wszystkie smaki w jednym kawałku najprostszego ciasta na świecie. Skusicie się? Inspiracja.
Składniki na ciasto:
- 200 g solonych krakersów
- 100 g roztopionego masła
- 400 g słodzonego mleka skondensowanego
- 270 g świeżej żurawiny
- 60 g orzechów lub migdałów
Składniki na polewę:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 6 łyżek śmietanki kremówki
Wykonanie:
Krakersy rozkruszyć w dłoniach, drobno, ale nie na konsystencję piasku. Orzechy posiekać. Wszystkie składniki ciasta wymieszać. Ja najpierw użyłam drewnianej łyżki, a potem, dla pewności, wymieszałam wszystko dłońmi. Surowe ciasto przypomina konsystencją batoniki muesli.
Tortownicę o średnicy 24 cm natłuścić i wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyłożyć na tortownicę i dokładnie wyrównać, uciskając drewnianą łyżką.
Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 50 minut.
Czekoladę stopić ze śmietanką. Polewę na cieście rozprowadzić równomiernie, za pomocą pędzelka.
Dodaj komentarz