Kolejne psie seminarium, kolejne pomysły na słodką przekąskę. Muffinki są w tej sytuacji niezastąpione, można je jeść brudnymi rękami, na stojąco, całkowicie poświęcając swoją uwagę temu, co się dzieje na boisku. Tym razem postawiłam na jesienne smaki, słodko – ostre i oczywiście owoce. Prezentowane muffinki mają bardzo delikatną, wręcz aksamitną konsystencję, doskonale odchodzą od papilotek i są po prostu przepyszne! Inspiracja.
Składniki na 12 muffinów:
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g drobnego cukru brązowego Demerara
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 140 ml gęstej, kwaśnej śmietany
- 125 ml oleju rzepakowego
- 1 łyżka miodu
- 2 jajka
- 300 g gruszek
Wykonanie:
W jednym naczyniu wymieszać suche składniki, w drugim mokre. Do suchych składników dodać obrane i pokrojone w kostkę gruszki, obtoczyć owoce w suchych składnikach. Dodać mokre składniki i wymieszać wszystko do połączenia składników.
Ciasto wyłożyć do papilotek (do 2/3 wysokości) i piec w temperaturze 180 stopni do suchego patyczka, czyli ok. 25 minut.
Dodaj komentarz