Wreszcie, po dwóch latach poszukiwań, udało mi się zdobyć najpiękniejszą na świecie formę do tarty w przyzwoitej cenie. Jest kamionkowa i ma falowane brzegi. Jest taka cudownie domowa, idealna na wszystkie paje z owocami. Debiutowała przy upieczeniu placka z żurawiną i zdobyła wszystkie nagrody. Placek też. Jest cudownie migdałowy z kwaskowatą gorzko-słodką żurawiną, pachnie olśniewająco i wygląda fenomenalnie. Inpiracja.

Składniki na spód:

• 150 g mielonych migdałów
• 130 g białego cukru
• skórka otarta z 1 cytryny
• 1,5 łyżeczki cynamonu
• szczypta soli
• 0,25 łyżeczki gałki muszkatołowej
• 0,5 łyżeczki przyprawy do piernika
• 0,25 łyżeczki sody oczyszczonej
• 250 g mąki pszennej
• 1 jajko
• 1 żółtko
• 150 g masła

Składniki na nadzienie:

• 500 g świeżej żurawiny
• 1 kwaśne jabłko
• 1 cytryna
• 200 g cukru
• 0,5 szklanki wody

Wykonanie:

W misie miksera wymieszać mielone migdały, cukier, skórkę z cytryny, cynamon, sól, gałkę muszkatołową, przyprawę do piernika, sodę oczyszczoną i mąkę. Dodać jajko i żółtko oraz pokrojone w kosteczkę masło. Całość miksować aż ze składników zacznie wyłaniać się  gładka masa. Krótko wyrobić na stolnicy, uformować kulę. Kulę przekroić wzdłuż, każdą połówę spłaszczyć na gruby placek. Zawinąć placki w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez godzinę lub całą noc.

Jabłko obrać ze skórki. Owoce żurawiny wymieszać z sokiem i skórką z cytryny i cukrem. W garnuszku z grubym dnem umieścić połowę owoców, dodać potarte jabłko, wodę, całość zagotować. Gotować aż jabłko zmięknie, żurawiny się rozpadną, a część wody odparuje. Dodać resztę owoców i gotować do zgęstnienia. Część owoców będzie rozgotowana, część w całości, ale miękka. Odstawić do ostygnięcia.

Formę o średnicy 25 cm wysmarować masłem i obsypać mąką. Wyjąć jedną część ciasta i rozwałkować na folii spożywczej lub papierze do pieczenia (ciasto się klei, łatwiej je będzie przenieść na formę za pomocą folii lub papieru). Przenieść rozwałkowane ciasto na formę do tarty. Wykleić spód i boki, odciąć nadmiar ciasta. Spód nakłuć widelcem.

Na ciasto wyłożyć papier do pieczenia, wyłożyć obciążenie (u mnie surowy ryż) i piec w temperaturze 180 stopni przez 15 minut. Po tym czasie zdjąć obciążenie i piec do zrumienienia ciasta, czyli jeszcze ok. 10 minut.

Na podpieczony spód wyłożyć ostudzone nadzienie żurawinowe. Z lodówki wyjąć drugą część ciasta. Rozwałkować na folii lub papierze do pieczenia. Pokroić na paski o szerokości 1,5 – 2 cm. Ułożyć paski na placku tak, by tworzyły kratkę. Przykleić paski do rantów paja. Posmarować jajkiem i wstawić do piekarnika.

Piec w temperaturze 180 stopni przez 45 minut, aż wierzch będzie złoty.

Podziel sie z przyjaciolmi.