Wyglądają naprawdę fajnie, a smakują zaskakująco znośnie :). Pierniczki idealne do powieszenia na choince czy na oknie (w przypadku braku choinki). Ładnie wyglądają, gdy odbija się od nich światło lampek choinkowych. Warto poszukać landrynek o naprawdę jaskrawych barwach (w UK wybór miałam ograniczony), najładniej wyglądają witrażyki czerwone, pomarańczowe, żółte i zielone.
Składniki:
- ciasto na pierniczki z ulubionego przepisu (kopalnia przepisów do wyboru)
- kolorowe landrynki
Wykonanie:
Będziemy potrzebowali małych foremek do wykrawania otworów w pierniczkach. Najładniej wyglądają serca wycięte w sercach i gwiazdy wyciąte w gwiazdach, ale możecie wycinać praktycznie wszystko we wszystkim. Ogranicza Was tylko wyobrażnia! 🙂
Powycinane pierniczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Landrynki pokroić w kawałki wielkości ziarnka groszku. Nie warto kruszyć zbyt drobno, bo gotujące się landrynki tracą kolor. Nie warto też dawać cukierków w całości, bo nie zdążą się roztopić. Do otworów wsypujemy kawałki landrynek, nie mieszamy kolorów.
Pierniczki pieczemy według czasu pieczenia podanego w przepisie (najczęściej 8 – 10 minut). W tym czasie ciasto wyrasta, landrynki się topią i wszystko razem staje się witrażykiem. Upieczone pierniczki wyjmujemy z piekarnika, ale pozostawiamy na blasze aż do całkowitego wystygnięcia.
Ostygnięte pierniczki ozdabiamy według uznania.
Dodaj komentarz