Kupiłam komosę ryżową (quinoa) w trzech kolorach i zaczęłam się zastanawiać jak to się je. A je się na słodko lub na słono, na obiad lub na śniadanie. Tym razem zapraszam na sałatkę z dodatkiem quinoa, bombę witaminową, którą można podać jako samodzielny posiłek lub jako sałatkę do obiadu. Inspiracja.
Składniki:
- 40 g komosy ryżowej
- 110 ml wody
- garść liści sałaty (u mnie mix sałat)
- 60 g ogórka zielonego
- 0,5 awokado
- kilka pomidorków koktajlowych
- cebulka zielona
- 3 łyżki oliwy czosnkowej
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka syropu klonowego
- sól i pieprz
Wykonanie:
Quinoa wysypać na sitko i porządnie opłukać w ziemnej wodzie, przesypać do garnuszka, zalać wodę i zagotować. Zmniejszyć ognień i gotować pod przykryciem jeszcze około kwadransa. Odstawić.
Sałatę poszatkować na drobno, awokado pokroić w kostkę, ogórek zielony w kosteczkę lub małe słupki, cebulkę poszatkować. Pomidorki pokroić w połówki lub ćwiartki jeśli podajemy sałatkę tego samego dnia, w którym ją przygotowujemy. Jeśli sałatkę zabieramy do pracy dzień później, pomidorki zostawiamy w całości. Warzywa wymieszać z komosą, odstawić.
W słoiczku zmieszać syrop klonowy z oliwą i sokiem z cytryny, przyprawić solą i pieprzem. Sałatkę wymieszać z sosem 5 minut przed podaniem.
Dodaj komentarz