Musiałam zaznaczyć w tytule, że pyszne. Tak naprawdę to najlesze ciasto z jeżynami, jakie dotychczas jadłam. Słodkie z dodatkiem kwaskowatych jeżyn, suche z wilgotnymi owocami. Super mega ciacho. I jest to pierwsze ciasto, które upiekłam w nowym domu. To musi być dobra wróżba. Inspiracja.
Składniki:
- 400 g jeżyn (u mnie mrożone)
- 130 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 145 g kaszy manny
- 65 g wiórków kokosowych
- 140 g masła
- 200 g cukru
- 4 jajka
Wykonanie:
Wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, kokosem i kaszą manną. Odłożyć.
Białka ubić na sztywną pianę, odłożyć.
Utrzeć masło z cukrem. Dodawać żółtka wciąż ucierając. Do masy dodać suche składniki, zmiksować. Na koniec dodać pianę z białek i całość wymieszać łyżką.
Formę o średnicy 24 cm posmarować masłem i wyłożyć papierem do piezenia (ja moją tylko natłuściłam). Ciasto przełożyć do formy. Na cieście poukładać owoce. Jeśli są mrożone, delikatne je przycisnąć do ciasta. Jeśli używamy świeżych owoców, można je pozostawić po prostu na cieście.
Piec w temp 180 stopni do suchego patyczka, czyli ok 45 minut.
Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem.
Dodaj komentarz