Od Przyjaciółki dostałam stempelek z reniferem i po prostu musiałam go dziś użyć. Wybór padł na kruche, maślane ciasteczka z nutą cynamonu z przepisu Kasi. Ciasteczka są bardzo smaczne, nie zmieniają kształtu w piekarniku, więc bardzo ładnie odwzorowują wybrzuszenia stempelków. Można je jeść saute, po wyciągnięciu z piekarnika, a można polukrować lukrem na bazie z cukru pudru i soku z cytryny. Wtedy tracą stempelkowy urok, ale zyskują cytrynowy posmak.
Składniki na 45 niewielkich ciasteczek:
- 180 g masła
- 1/2 szklaki cukru pudru
- 3 żółtka
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Wykonanie:
Wszystkie składniki razem zagnieść i krótko wyrobić. Uformwać z ciasta kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 3 godziny.
Po tym czasie ciasto rozwałkować na placek grubości ok 1/2 cm. Z ciasta wykrawać ciasteczka dowolnego kształtu.
Piec w temp 200 stopni przez 15 minut.
Dodaj komentarz