Tyle razy przechodziłam obok cukinii, wystawionej w warzywniaku i udawałam, że jej nie widzę. Wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam jak ją ugryźć. Aż do dzisiaj. Dzisiaj postanowiłam się zmierzyć z cukinią grillowaną i wyszłam z tej walki zwycięsko. Cukinia okazała się smaczna, choć inna niż się spodziewałam.
Składniki:
– cukinia
– sól
– pieprz
– słodka papryka
– odrobina oliwy z oliwek
Wykonanie:
Pokroić cukinię w plastry o grubości ok. 0,5 centymetra. Plastry ułożyć na talerzu (tak, by na siebie nie nachodziły). Posypać solą, pieprzem i papryką. Odwrócić. Posypać przyprawami z drugiej strony. Skropić oliwą. Pozostawić do nasiąknięcia na pół godziny.
W tym czasie można sobie przygotować resztę obiadu. W moim przypadku był to kalafior z ziemniakami i maślanką.
Opiekać cukinię na suchej patelni grillowej lub w woku, aż zmięknie i się zrumieni.
Dodaj komentarz