To takie trochę biscotti w wersji wytrawnej. Kartoflak najpierw pieczemy w formie (najlepiej keksowej) i podajemy na pierwszy obiad. Potem odsmażamy plastry na gorącym oleju i podajemy na drugi obiad. Za każdym razem smakuje inaczej. Można go serwować z sosem grzybowym, dipem czosnkowym lub ketchupem. Z sałatką lub bez. Jako samodzielne danie lub dodatek do mięsa. Szybko, prosto i tanio.
Składniki:
- 2,5 kg ziemniaków
- 4 – 5 dużych cebul
- 3 jajka
- mąką pszenna (jej ilość zależy od rodzaju użytych ziemniaków, zaczynamy od 200 g)
- majeranek, tymianek, bazylia, sól i pieprz
Wykonanie:
Ziemniaki oraz cebulę zetrzeć na tartce o drobnych oczkach. Dodać jajka, zioła i przyprawy. Zagęścić mąką.
Formę do ciasta natłuścić i obficie obsypać bułką tartą. Przelać masę kartoflaną do formy.
Piec w temperaturze 180 stopni do zrumienienia brzegów, czyli minimum 60 minut. Po tym czasie sprawdzać czy ciasto jest gotowe, wbijając w nie bambusowy patyczek do szaszłyków. Wyciągnąć kartoflak z pieca, gdy na patyczku nie ma śladów surowego ciasta.
Dodaj komentarz