Takie ciasta to kwitesencja lata. Pachnące malinami i migdałami, wilgotne, długo zachowujące świeżość. Smaczne zarówno w towarzystwie lodów, bitej śmietany, waniliowego kremu angielskiego (custard), jak i bez dodatków, zupełnie saute. Jakby tego było mało, to jeszcze przygotowywuje się je dosłownie 10 minut. W końcu to ciasto ucierane, czyli wszystko razem do miksera, a potem do tortownicy. Gorąco polecam! Inspiracja.
Składniki na formę o średnicy 20 cm:
- 150 g mielonych migdałów
- 120 g topionego masła
- 140 g drobnego cukru trzcinowego
- 140 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 350 g malin
- garść płatków migdałowych (opcjonalnie)
Wykonanie:
Wszystkie składniki (oprócz malin) umieścić w misie i zmiksować. Nie miksować zbyt długo, tylko do połączenia składników.
Tortownicę natłuścić i wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej połowę ciasta, wyrównać. Na ciasto wyłożyć połowę malin. Przykryć resztą ciasta i ozdobićpozostałymi malinami. Owoce delikatnie wcisnąć, by zatopiły się w cieście. Całość można opruszyć płatkami migdałowymi.
Piec w temperaturze 180 stopni do suchego patyczka, czyli ok. 45 minut.
Dodaj komentarz