Bardzo smaczne na obiad, ale również jako przekąska na imprezę. Mogą być jedzone na ciepło i na zimno. Przygotowuje je się szybko i łatwo. I wyglądają nieźle. Przepis pochodzi z książki Sary Lewis „200 pies and tarts”.
Składniki na 12 pizzerinek:
- 1 arkusz ciasta francuskiego
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 puszka pomidorów (400 g)
- 1 łyżeczka cukru
- 1 kulka sera mozzarella
- oliwki
- sól i pieprz
- świeża bazylia (ja nie miałam niestety)
Wykonanie:
Na patelni rozgrzać oliwę, dodać cebulę pokrojoną w kostkę i smażyć przez 5 minut, aż zmięknie. Dodać posiekany czosnek, pomidory z puszki i cukier. Doprawić solą i pieprzem. Smażyć na małym ogniu aż do zgęstnienia sosu. Odstawić do ostygnięcia.
Formę do muffinków wysmarować oliwą. Arkusz ciasta francuskiego rozłożyć na blacie. Szklanką, o średnicy wgłębień w formie na muffiny, wyciąć w nim 12 kółek. Każde kółko z ciasta rozwałkować, by powiększyło swoją średnicę o ok. 4 cm. Tak przygotowane placki włożyć do wgłębień w formie na muffiny. Nakłuć spody widelcem. Sos rozdzielić pomiędzy pizzerinki. Kulkę mozzarelli pokroić w pół-plastry, ułożyć na sosie. Oliwki pokroić w plastry, ułożyć na mozzarelli.
Piec w temp. 200 stopni przez 20 minut, aż ciasto stanie się złociste i chrupkie.
Odstawić na 5 minut. Pizzerinki podważyć z boków i od spodu, wyłożyć na talerz. Ozdobić posiekanymi liśćmi bazylii.
Dodaj komentarz