Gdy zobaczyłam to ciasto tutaj, pomyślałam sobie co może różnić ciasto wegańskie od zwykłego i jakich to produktów odzwierzęcych używam codziennie w kuchni? Po zapoznaniu się z przepisem zaczęłam zastanawiać się jakim cudem można coś piec, nie używając jajek, śmietany, jogurtu, masła… Na obydwa pytania odpowiedział niniejszy placek. Ciasto jest dosyć ciężkie, wyraźnie owsiane, słodkie i… bardzo smaczne. Za reklamę niech robi fakt, że kolega, który nie pała miłością do słodyczy (za to dzień bez mięsa, to dzień stracony), zjadł wczoraj dwa kawałki i kategorycznie zażądał trzeciego do domu.
Składniki na ciasto:
– 2 szklanki mąki pszennej
– 1 szklanka płatków kokosowych
– 1 szklanka płatków owsianych
– 0.5 szklanki zimnej wody
– 0,5 szklanki oleju rzepakowego
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– 5 łyżek cukru (taka ilość cukru powoduje, że ciasto jest słodkie, można dać mniej)
Składniki na nadzienie:
– 400 g dżemu malinowego
– 2 łyżki stołowe cukru z wanilią
– 2 łyżki stołowe cukru z cynamonem
– 600 g rabarbaru
Wykonanie:
W misce wymieszać mąkę, płatki owsiane, płatki kokosowe, proszek do pieczenia, cukier. Dodać wodę i olej, zagnieść ciasto. Ciasto spokojnie daje się zagnieść w kulę, ale równie łatwo pozwala się zmienić z powrotem w kruszonkę.
Do osobnego naczynia pokroić rabarbar w kostkę, zasypać cukrem waniliowym i cynamonowym. Dokładnie wymieszać, by cały cukier przykleił się do rabarbaru. Można chwilę odczekać, aż warzywo puści sok i wtedy wymieszać z cukrami.
Natłuścić formę do tarty (o średnicy 23 cm), wyłożyć na nią 0,7 części ciasta. Palcami dokładnie wyłożyć brzegi i ugnieść spód. Na spód nałożyć słoiczek dżemu, rozsmarować łyżką. Na dżem wyłożyć posłodzony rabarbar. Na wierzch rozetrzeć w placach pozostałą część ciasta jako kruszonkę.
Wstawić do nagrzanego do 180 stopni pieca na 60 – 75 minut.
Dodaj komentarz