To chyba mój obiad numer jeden. Najulubieńszy z ulubionych. Kocham, po prostu kocham. Nie piekę lasagne za często, bo mam trudności z oderwaniem się od niej ;). Nie jest to może najszybsze do przygotowania danie, ale przy dobrej organizacji pracy nie jest szczególnie skomplikowane czy długotrwałe. A efekt powala. <3
Składniki na sos bolognese:
- 3 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 500 g mielonego mięsa wieprzowo – wołowego
- świeże lub suszone zioła (u mnie świeża bazylia i tymianek)
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 450 g przecieru pomidorowego
- sól, pieprz, słodka papryka
Składniki na sos beszamelowy:
- 30 g masła
- 50 g mąki pszennej
- 300 ml mleka
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
oraz:
- 150 g potartego sera żółtego
- 200 g makaronu lasagne
Wykonanie:
W woku zeszklić na oliwie posiekaną cebulę i czosnek. Posolić. Dodać mięso, smażyć mieszając. Do usmażonego mięsa dodać posiekane zioła i przyprawy. Dodać pomidory z puszki i przecier pomidorowy. Doprawić do smaku.
W garnuszku rozpuścić masło, wymieszać z mąką. Dodać mleko, całość podgrzewać aż sos zgęstnieje, cały czas mieszając trzepaczką do jajek.
Na spód naczynia żaroodpornego wyłożyć warstwę sosu bolońskiego. Na sosie poukładać makaron, polać sosem beszamelowym, posypać serem żółtym. Czynność powtórzyć trzykrotnie kończąc na sosie beszamelowym. Wierzch posypać solidną warstwą tartego sera.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni aż ser się zrumieni, czyli ok. 30 minut.
Dodaj komentarz