Przepis na nie znalazłam w książce „Classic” Mary Berry. Na zdjęciu wyglądały uroczo, okrągłe ciasteczka powleczone białym lukrem, z żółtymi znaczeniami. Piękne. Gdy jednak rozwałkowałam już ciasto, przypomnałam sobie o prezencie, który dostałam w zeszłym roku od przyjaciół. O niegrzecznych foremkach do ciastek. A jako, że piekłam coś słodkiego na całodniowy trening z psem, postanowiłam zaszaleć. Ciastka przepięknie trzymają formę, nie rosną, nie wypełniają wyciętych kształtów. Idealnie nadają się na wszelkie skomplikowane kształty. Smakują równie dobrze. Kruche ciasteczka o aromacie cytrynowym z napisem „Mam nadzieję, że się udławisz” :).
Składniki na 25 – 30 sztuk:
- 100 g miękkiego masła
- 150 g cukru
- 1 jajko
- 250 g mąki pszennej
- skórka otarta z 1 cytryny
Składniki na biały lukier:
- 200 g cukru pudru
- 3 – 4 łyżki soku z cytryny
Składniki na żółty lukier:
- 75 g cukru pudru
- 1 łyżka soku z cytryny
- kilka kropel żółtego barwnika spożywczego
Wykonanie:
Masło z cukrem utrzeć na puszystą masę. Dodać jajko, wciąż ucierając. Stopniowo dodawać mąkę i skórkę z cytryny, miksować aż do uformowania się ciasta. Na koniec ciasto wyjąć z miksera i krótko wyrobić ręcznie.
Ciasto rozwałkować na grybość ok 2 mm. Foremką wyciąć ciasteczka i przenieść na blachę wyłożoną pergaminem.
Piec w tem 180 stopni do zrumienienia, czyli ok 15 – 20 minut (zależnie od piekarnika i wielkości ciasteczek).
Blachę wyjętą z piekarnika odłożyć na 10 minut, następnie przełożyć ciasteczka na kratkę i pozwolić im całkowicie ostygnąć.
Przygotować dwa lukry w dwóch osobnych miseczkach. Biały lukier wyłożyć równomiernie na ciasteczka, pędzelkiem lub łyżeczką. Pozostawić do lekkiego wyschnięcia, ale nie pozwolić lukrowi całkowicie zastygnąć. Żółty lukier wyłożyć na ciasteczka w trzech poziomych liniach. Można to zrobić pipetką lub łyżeczka. Patyczkiem do szaszłyków zaorać trzy pionowe linie na tyle głęboko, by poruszyć obydwa lukry, tworząc falowany wzór. Odstawić do całkowitego zaschnięcia lukru.
Jeśli przygotowujecie ciasteczka o skomplikowanym wzorze i nie chcecie, by lukier go zamazał, polukrujcie ciastka białym lukrem po drugiej stronie, tej bez wzoru. Ciasteczka pozostaną kształtne, ale nabiorą smaku.
Dodaj komentarz