Na obiad oczywiście tarta. Oscypek w tarcie jest dominującym smakiem, ale też jest go w niej całkiem sporo. Do tego seler naciowy (pierwszy raz w mojej kuchni) oraz, oczywiście, pomidor. Ciasto jest mieszanką mąki gryczanej i żytniej, wyszło bardzo smaczne i nie wyrastające, czyli można podpiec spód bez obciążania go. Całość dobra, ale nie rewelacyjna. Mimo wszystko tarta, to tarta, czyli jutro na śniadanie będę rozkoszowała się ostatnim kawałkiem 
Składniki na spód:
– 150 g mąki żytniej (typ 720)
– 100 g mąki gryczanej
– 1 łyżeczka soli
– 1 jajko
– 120 g margaryny do pieczenia
Składniki na nadzienie:
– 5 małych oscypków
– 0,33 pęczka szczypiorku
– 1 cebula
– 1 duży pomidor
– 0,5 kg selera naciowego
– 1 garść nasion słonecznika
oraz:
– 1 szklanka śmietany 18 %
– 1 jajko
– sól, pieprz, czerwona papryka
Wykonanie:
Zagnieść kruche ciasto z podanych składników i wyłożyć jej na natłuszczonej formie do tarty. Nakłuć widelcem i zapiec spód w temperaturze 180 stopni przez ok. 15 minut.
Oscypki pokroić w kostkę (niezbyt drobną). Łodygi selera pokroić w plasterki i podsmażyć z łyżką masła w woku do miękkości. Na podpieczony spód wyłożyć seler oraz serek. Cebulę pokroić w plastry, a plastry rozłożyć w piórka i wyłożyć na tartę. Pomidor sparzyć, ściągnąć skórkę, pokroić w plastry i wyłożyć na cebulę.
Śmietanę wymieszać z jajkiem i przyprawami. Dodać szczypiorek. Całość wylać na tartę.
Piec w temperaturze 180 stopni przez 30 – 40 minut.
Podziel sie z przyjaciolmi.
Dodaj komentarz