Christmas Pudding to pozycja absolutnie obowiązkowa na angielskim stole podczas obiadu bożonarodzeniowego. Podaje się go polanego brandy lub słodkim syropem cukrowym, ewentualnie z dodatkiem waniliowego sosu custard. Każdy Anglik ma swoje preferencje dotyczące Xmas Pud, jedni jedzą go z ciepłą polewą, inni tylko na zimno, jeszcze inni podają go na stół płonącego żywym ogniem. Jest symbolem świąt Bożego Narodzenia na Wyspach, bywa nawet bohaterem swetrów świątecznych, na równi ze św. Mikołajem czy reniferami. Smakuje trochę jak nasz rodzimy kompot z suszonych owoców w formie stałej, z dodatkiem procentów :). Inspiracja.
Składniki na naczynie o pojemności ok. 1 litra:
- 100 g suszonych daktyli
- 100 g suszonych moreli
- 100 g orzechów pekan
- 50 g skrystalizowanego imbiru
- 0,5 gałązki świeżego rozmarynu
- 100 g żurawiny suszonej
- 100 g rodzynek
- 100 g tłuszczu (u mnie masło)
- 100 g mąki pszennej
- 50 g bułki tartej
- 130 g mleka (u mnie owsiane)
- 1 jajko
- 1 mandarynka
Wykonanie:
Naczynie żaroodporne o pojemności ok. 1 litra dokładnie natłuścić masłem. Odłożyć.
Z daktyli wyjąć pestki, owoce poszatkować ostrym nożem. Poszatkować również morele, orzechy pekan, imbir oraz igły świeżego rozmarynu. Całość przełożyć do misy miksera. Dodać żurawinę, rodzynki, mąkę, bułkę tartą, mleko i roztopione masło. Dodać jajko oraz sok i skórkę z mandarynki. Zmiksować dokładnie.
Masę przełożyć do natłuszczonego naczynia żaroodpornego, wyrównać. Z papieru do pieczenia wyciąć koło o średnicy odrobinę mniejszej niż średnica naczynia i przykryć nim masę. Następnie naczynie dokładnie przykryć dwoma warstwami folii aluminiowej. Folię związać sznurkiem tuż pod brzegiem naczynia tak, by podczas gotowania, do masy puddingowej nie dostawała się woda (ja złapałam folię gumką recepturką). Folię aluminiową obciąć tak, by nie zwisała poniżej połowy wysokości naczynia.
Do dużego garnka wstawić naczynie z puddingiem (ja dałam podkładkę silikonową pomiędzy metalowy garnek a szklane naczynie). Zalać garnek zimną wodą do połowy wysokości naczynia z puddingiem. Zagotować.
Zmniejszyć ogień, przykryć garnek przykrywką i gotować na wolnym ogniu przez cztery godziny. W razie potrzeby, dolewać wrzącej wody.
Po czterech godzinach, wyjąć naczynie z puddingiem z garnka, odstawić na kratkę. Zdjąć folię aluminiową i papier do pieczenia. Zostawić do ostygnięcia. Zimny pudding podważyć delikatnie nożem ze wszystkich możliwych stron i wyjąć z naczynia żaroodpornego.
Przełożyć na paterę do podania lub zawinąć w folię spożywczą. Przechowywać w chłodnym miejscu do 2 tygodni. Przed podaniem, odwinąć z folii spożywczej, podgrzać (lub nie) i polać brandy lub golden syrupem. Można też podać z lodami lub śmietaną. Jak kto lubi.
Dodaj komentarz